Imię i nazwisko:
Arleta Podolak
Data i miejsce urodzenia:
20 października 1993 r., Zamość
Najważniejsze wyniki sportowe:
1. Mistrzostwa Świata Juniorek 2013
2. Mistrzostwa Świata Seniorów (drużyna) 2015
1. Grand Prix Almaty 2016
3 tytuły Mistrzyni Polski Seniorek
Wzrost/waga:
158/60
kategoria wagowa:
57 kg.
Klub/kluby:
Legion Zamość (klub macierzysty)
2010-2012 AZS UW Warszawa
2013-2016 GKS „Czarni” Bytom
Rok rozpoczęcia treningów:
2000 r.
Stopień w judo:
2 DAN
Ulubiona technika:
Ippon Seoi Nage
Ulubione motto/cytat:
„Nie ma końca w uczeniu się judo”
„Trener jest kimś, kto mówi ci to czego ty nie chcesz słyszeć, widzi to czego ty nie chcesz widzieć, po to abyś był kimś, kim zawsze chciałeś być.”
Data startu na Igrzyskach w Rio:
8 sierpnia 2016 r.
Hobby:
Judo
Największy autorytet i dlaczego:
Największym autorytetem jest mój trener Mirosław Błachnio, ponieważ u jego boku zdobyłam największe moje osiągnięcia. Bardzo mu ufam.
Ulubiony judoka:
Koreańczyk Kim Jae-Bum
Najfajniejsze miejsce w którym trenowałaś (i dlaczego)?
Najfajniejszym miejscem w jakim miałam przyjemność trenować był Izrael. Mega przyjacielska atmosfera, dużo sparingpartnerek, świetna pogoda, mega smaczne jedzenie. Przyjemne z pożytecznym.
Czy zdarza Ci się nie spać przed turniejem? Denerwujesz się stratami?
Ze spaniem przed turniejem bywa rożnie. Czasami śpię jak zabita. Czasami lekko się przebudzam, głownie by uzupełnić płyny po zabijaniu wagi. Lecz ogólnie przed zawodami śpię w miarę dobrze. Stres przychodzi (czasami większy czasami mniejszy) zawsze na rozgrzewce. Rozgrzewka pokazuje mi jaki mam dzień… Czy jestem fajnie pobudzona, zestresowana czy mocno leniwa, ale zazwyczaj z każdej sytuacji potrafię wyjść zwycięsko i przed samą walką nastawiać się bojowo.
Czy oglądasz YouTube szukając nowych kombinacji technik, które możesz wykorzystać podczas startu?
Głównie filmiki na YouTube oglądam by się umotywować przed treningiem. Do moich ulubionych należy „2012 Olympic Games, London, JUDO! (winners)” prawie zawsze wzrusza mnie do łez! Oczywiście, oglądam też walki moich przeciwniczek, wtedy jednak raczej posiłkuję się stroną judobase.org.
Jaki inny sport walki jest dla Ciebie równie atrakcyjny jak judo?
Od kilku miesięcy uzupełniająca uczęszczam na treningi boksu. Na razie uczę się techniki i bardzo mi się podoba! Uwielbiam oglądać MMA. Myślę, że w przyszłości chciałabym spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki.
Czy przed walką słuchasz muzyki, jeśli tak to jakiej?
Czasami słucham muzyki, ale nie jest to reguła. A jeżeli słucham to jest to moja top lista. Głównie pop, rap trochę kubańskiej, trochę hiszpańskiej, naprawdę rożnie.
Ile Ci zajmuje rozgrzewka przed startem?
Na rozgrzewkę przed zawodami poświęcam około godziny. Jest to już dokładnie opracowany schemat. Jeśli nie jestem w stanie na rozgrzewce obudzić się wystarczająco mocno, nie przejmuję się tym, ponieważ jeszcze w samych boksach przed wejściem na matę mamy dla siebie jakieś 15 minut. Wtedy właśnie przychodzi czas na mentalne „nakręcenie się” i koncentrację.
Robert Lewandowski czy Jakub Błaszczykowski?
Boruc.
Bieganie czy siłownia?
Bieganie zdecydowanie nie! Siłownię, lubię coraz bardziej. Technikę uwielbiam.
Kawa czy herbata?
Herbata! Kawa tylko sporadycznie na pobudzenie przed treningiem.
Psy czy koty?
Psy.
Wschód słońca w górach czy zachód na plaży?
Zachód słońca na plaży.
Brad Pitt czy Leonardo di Caprio?
Biorę dwóch!
Piwo czy wino?
Piwo i wino.